Shad

Liczba postów : 226 Join date : 23/08/2017

Zakochany w:
???

Przyjaciele:

Darker
Znają się od zawsze, dorastali w tej samej wiosce, są rówieśnikami, mało tego, urodzili się nawet tego samego dnia! Walczyli razem na wojnie i zawsze byli dla siebie wsparciem. Ich przyjaźń przeszła wszelkie możliwe próby, a ich relacja jest do tego stopnia zaawansowana, że Darker jest jedyną osobą, która posiada pseudotelepatyczną więź z Shadem, dzięki czemu bezbłędnie interpretuje wszystkie jego znaki i myśli. Tłumacz, wierny druh, przeciwieństwo, a jednocześnie największy przyjaciel.
Wspólny Cios

Light
Poznali się pod koniec wojny, gdy Shadow wrócił ze szpitala po problemach z psychiką. Pomimo przeciwieństwa charakterów, znaleźli jednak wspólny język i poza Darkerem, Light był jedyną osobą, która Giotto polubił. Stoczyli razem wiele bitew, a później ich drogi skrzyżowały się ponownie, gdy Light został zwerbowany przez mistrza LSN do gildii. Rekrutację Nero przeprowadził osobiście, gdy tylko usłyszał, że jego stary kompan jest kandydatem do gildii. Lata wspólnej pracy i wzajemnego szacunku pozwoliły im wytworzyć pewnego rodzaju więź, dzięki której Light rozumie czasami intencje Shada. Być może to po prostu przyzwyczajenie i zmęczenie materiału, ale na pewno Light zrozumie więcej z każdego przekazu Nero, niż jakikolwiek inny człowiek poza Darkerem, Natem czy mistrzem LSN.
Wspólny Cios

Nate
Ich znajomość sięga czasów początku wojny dla Giotto, który wstępując do jednostki, trafił na ten sam poligon co właśnie Nate. Między nimi od początku wytworzyła się specjalna relacja, polegająca na rywalizacji i wzajemnym wywieraniu na sobie presji, by się doskonalić. Z czasem przerodziło się to w szczerą przyjaźń, jednakże ich drogi rozeszły się na pozostały okres wojny, bowiem trafili na dwa inne fronty. Lata później, Nate odnalazł i zwerbował Giotto do LSN, za co chłopak jest mu bardzo wdzięczny. Rozumieją się doskonale, dzięki czemu śmiało można mówić, że Nate jest drugi w kolejności, jeśli chodzi o ranking osób, które najlepiej rozumieją Nero.
Wspólny Cios

Znajomi:

Enzo
Znają się z Calmo, obaj bowiem stamtąd pochodzą, niemniej jednak różnica wieku sprawiła, że nie mieli okazji bawić się ze sobą tak często, jak chcieli. W czasie wojny nie rozmawiali ze sobą nigdy, Nero bowiem udał się na front, a Enzo działał w ukryciu, pomagając wiosce Calmo. Gdy jednak ich rodzinną mieścinę zrównano z ziemią, Shadow sądził, że nikt nie przeżył. Dopiero po latach, całkiem przypadkowo dowiedział się o planowanej egzekucji swojego starego znajomego, którego historia była zupełnie przeciwna do tej, prezentowanej przez ludzi. Postanowił pomóc mu w wydostaniu się i poprosił o interwencję jednego z najważniejszych członków gildii, Claudio, by ten uwolnił jednego z ostatnich żyjących mieszkańców Calmo.
Wspólny Cios

Hani
Poznali się na wojnie i to wystarczyło, by wywrócić mu życie do góry nogami. Z początku szczerze nienawidził dziewczyny, była jego zdaniem zbyt zadufana w sobie, a w dodatku jej intencje i motywacje nie były całkowicie czyste, dlatego też miał ogromny problem, by jej zaufać w jakikolwiek sposób. Zmieniło się to dopiero po latach, gdy zaczęli razem pracować, stała się ona bowiem jego oficjalnym tłumaczem. Korzyści z tego układu czerpią oboje - ona trenuje swoje moce, on może komunikować się w prosty sposób ze wszystkimi wokół, póki ona jest przy nim. Nie nienawidzi jej, ani też nie darzy jej jakimś mocnym, ciepłym uczuciem. Ich relacja jest pokręcona i chyba oni sami nie wydają się ogarniać, o co w niej chodzi. Niemniej jednak jest jego kompanem i w duchu dziękuje, że ma ją zawsze przy sobie. Czasem jej nie znosi, czasem też zdarza się im robić dość dziwne rzeczy, tak jak te nad oazą w Bucky. Ostatecznie, wszystko zmierza w dobrym kierunku, a oni stają się sobie coraz bliżsi. Pytanie tylko kiedy kategoria relacji się zmieni... i na jaką?
Wspólny Cios

Nowo poznani:

Wreckless
Poznał ją niedawno w czasie jednego ze swoich "urlopów", o ile tak można nazwać kilka dni wolnych od jakichkolwiek zleceń i prac dla gildii. Ich spotkanie odbyło się w gorących źródłach i co by nie mówić - zaiskrzyło między nimi. Ona mu zaufała, a on nie miał zamiaru oceniać jej przez pryzmat jej przymusowej przynależności. Szybko znaleźli wspólny język, bardzo dobrze potrafili odczytać swoje intencje, co poskutkowało dość szybkim... pójściem do łóżka. Jak się skończyło, tego oni sami nie wiedzą, ale wyraźnie coś między nimi jest i nie był to jednorazowy wyskok.

Neutralni:
???

Wrogowie:
???

» Shad
» Shad
» Shad Rakieta